Dnia 29 września na boisku Orlik przy SP4 w Lubaniu odbyły się
mistrzostwa szkol podstawowych w 10-osobowej piłce nożnej dziewcząt i
chłopców.
Do wyłonienia mistrza naszego miasta w kategorii dziewcząt wystarczyło 1 spotkanie gdyż zabrakło przedstawicielek SP2 i SP3.
Mecz miedzy 4 a 1 toczył się w bardzo szybkim tempie. Rozpoczęliśmy
z Alą Wers na bramce Igą Czarniecką i Mają Trefler na obronie, Anką
Klatką w pomocy oraz Kaliną Maszewską i Zuzią Podwojską na ataku. Po
kilku niepewnych interwencjach nasza bramkarka zmieniła pozycje z Kaliną
i to był strzał w 10. Lepiej w mecz weszły nasze rywalki. Po kilku
składnych akcjach strzeliły pierwsza bramkę. Z biegiem czasu nasze
dziewczyny zaczęły przejmować inicjatywę. Po kilku szybkich kontratakach
i 2
pięknych strzałach Zuzi wyszliśmy na prowadzenie. Mimo dobrej grze w
obronie nie udało się dowieźć korzystnego wyniku , przed końcowym
gwizdkiem sędziego nasze przeciwniczki wyrównały. Dogrywka obfitowała w
wiele walki i zaangażowania z obu stron ciężar gry w tym czasie przejęły
rezerwowe Agata Bobko, Ala Januszewska i Ala Kisiel.
Sędzia podyktował rzuty karne. W tym elemencie gry więcej zimnej
krwi zachowały nasze dziewczyny i ostatecznie wygraliśmy 3:2. Gratulację
W turnieju chłopców uczestniczyły 3 drużyny SP1, SP3 i SP4
Zawody rozpoczęła jedynka łatwym zwycięstwem z trójką.Następnie
czwórka w składzie Olek Kamiński na bramce, Fabian Czurak i Marcel
Kadłubowski na obronie, w pomocy Oskar Maciąg i Ernest Bakalarz i Tomek
Trefler w napadzie grała z trójką. Nasi chłopcy wyszli z bojowym
nastawieniem na murawę i już po kilku minutach objęliśmy wysokie
prowadzenie. Na drugą połowę wyszedł rezerwowy skład: Kacper Kalinik,
Piotrek Wojtusik, Kuba Oleszczuk, Rafał Romańczuk i Igor Trusiewicz.
Chłopcy kontynuowali świetną i bardzo zespołową grę i mecz skończył się
wynikiem 20 : 0.
Mecz o pierwsze miejsce między 1 a 4 był bez historii od 1 minuty nasi rywale przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku.
Po ostatnim gwizdku sędziego wynik na tablicy wyglądał żałośnie 1 : 4. Mistrzem została 1.
Jak powiedział kiedyś słynny komentator "Nasi chłopcy zostali w szatni" red. M. Szmigiel |
Konkursy 2016/17 >