Ostatnio w naszej szkole pojawił się gość specjalny Mateusz
Guzowski. Odwiedził nas w celu krótkiego spotkania z dziećmi ze świetlicy i
dziennikarzami naszej gazetki. Pewnie kojarzycie go z telewizyjnych show takich
jak ,,Mam talent’’ oraz ,,X Facktor’’.
A oto wywiad z naszym rozśpiewanym gościem: Dz.- dziennikarze M.- Mateusz Guzowski WYWIAD: Dz.- Kiedy zacząłeś śpiewać? M.- Kiedy zacząłem śpiewać miałem chyba około 14 lat. Dz.- A czy osiągałeś jakieś większe sukcesy w tym wieku? M.- W tym wieku nie, śpiewałem po prostu w Lubaniu w Miejskim Domu Kultury i to było chyba tyle. Dz.- Jaki pierwszy utwór zaśpiewałeś? M.- Pierwszy utwór jaki zaśpiewałem to chyba ,,Stokrotka rosła polna’’. Dz.- Na czym lubisz grać? M.- Ja ogólnie to gram tylko na gitarze i keyboardzie , ale gitara jest moim ulubionym instrumentem. Dz.-Czy podoba Ci się rola piosenkarza? M.- No bardzo mi się podoba i chciałbym wiązać z nią przyszłość…, więc tak . Dz.- Jakie masz plany na przyszłość? M.- Chciałbym nagrać płytę, niedługo już wyjdzie mój pierwszy singiel, ale chcę się też dalej uczyć i być psychologiem. To są moje plany. DZ.- Kto Cię wspiera w życiu i karierze? M.- Przede wszystkim rodzice i znajomi-przyjaciele bardzo mnie wspierają. Dz.- Z jakimi piosenkarzami współpracowałeś ? M.- Z wieloma piosenkarzami współpracowałem. Ze znanymi i mniej znanymi, ale taką najbardziej znaną osobą jest chyba Ewa Farna i Agnieszka Chylińska. Dz.- Jak Ci piosenkarze się zachowują? Są bardzo niedostępni, czy po prostu zwyczajnie? M.- Zależy w jakich sytuacjach , ale ja na szczęście spotkałem się z bardzo pozytywnymi sytuacjami, więc są po prostu normalnymi ludźmi. Dz.- Czy dobrze współpracowało ci się z Ewą Farną? M.- Bardzo dobrze nam się współpracowało razem. W studiu była świetna atmosfera więc myślę, że było o.k. Ja bardzo dobrze to wspominam. Dz.- Czy masz jakieś zwierzątko? M.- Mam psa, moja mama nazwała go Justin. Dz.- Jaką masz receptę na sukces/sławę? M.- Złoty środek na sławę to ciężka praca i tyle. Naprawdę ciężka praca. Dz.- Kiedy będzie singiel, płyta? M.- Singiel wyjdzie na wakacje przypuszczam, że lipiec, sierpień … Dz.- Jak tam przygotowania do matury? M.- Uczymy się, będzie dobrzeJ Dz.- Czy masz rodzeństwo? M.- Tak, mam brata bliźniaka. Dz.- Czy też przejawia taki talent muzyczny? M.- No niestety nie, on tak bardziej w sport poszedł piłka nożna, siłownia i te sprawy. Dz.- Czy jesteś bardzo rozpoznawalny w Lubaniu? M.- No tak, poza Lubaniem też się zdarzało. Dz.- Czy to miłe? M.- Bardzo miłe, ale trzeba się do tego też przyzwyczaić. Mateusz pięknie dla nas zaśpiewał i zrobił z nami sobie zdjęcia oraz rozdał autografy. Według nas jest nie tylko bardzo utalentowany, ale również miły i jest sobą. Przyjaciele uważają , że sława nie uderza mu do głowy i oby tak dalej…. JJJŻyczymy mu sukcesów muzycznych oraz powodzenia na maturze oraz dziękujemy za miłe spotkanie. Klaudia Solecka kl. V c |
Kronika 2014/15 >