21.11 uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 udali się na
wycieczkę do Wrocławia. Pierwszym celem podróży były zajęcia w Imaginarium. Dzieci
zakładały specjalne gogle, dostawały do rąk kontrolery i dzięki takiemu
zestawowi mogły się nie tylko przenieść do wirtualnej rzeczywistości, ale także
aktywnie się w niej poruszać. Uczestnicy wycieczki mogli poczuć
się jak nurkowie, podziwiać podwodny świat, spotkać się oko w oko z wielorybem,
a nawet dotykać ukwiałów. Uczniowie mogli się poczuć także jak lekarze
wykonujący operacje i oglądać wnętrze ludzkiego organizmu. Niektórzy zwiedzali
świat i w kilka sekund przenosili się z Paryża do Londynu, Kalifornii, a potem
na Mount Everest. Każdy zobaczył Kosmos i położenie planet w układzie
słonecznym. Kilka chwil również było poświęconych na dobrą zabawę i np.
strzelanie z łuku.
Drugim punktem wycieczki były zajęcia na Wydziale Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego. Uczniowie mogli przekonać się jak wygląda prawdziwe laboratorium chemiczne. Ubrani jak prawdziwi laboranci- w fartuchy ochronne, okulary i rękawiczki- samodzielnie wykonywali eksperymenty. W reakcjach otrzymywali m.in. wodór, tlen i dwutlenek węgla oraz wypełniali karty doświadczenia. Myślę, ze uczniowie na tej wycieczce odkryli nie tylko niespotykane do tej pory możliwości rozrywki, ale przede wszystkim edukacji. Być może wśród uczniów SP4 znajdzie się jakiś prawdziwy fascynat chemii? Kilku kandydatów już mam. Marta Pastuchewicz |
Kronika 2017/18 >